Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2019

Rozczarowanie

Karolina obudziła sie wczesnym rankiem. Nadal byla zla. Zastanawiala się czy Artur choć raz do niej zajrzał zobaczyc czy z nia wszystko w porządku. Byla zła na niego, siebie, Marte... Miała ochotę krzyczeć z wsciekłości. Spojrzala na zegarek dochodzila godzina 5. Wiedziala ze Pan wstaje za pol godziny. To ona powinna go obudzic potym jak przygotuje dla niego kawe i sniadanie. Byla jednak zla na niego w dodatku nie bardzo wiedziala co powinna zrobic, Bo w koncu Pan kazal jej isc do swojego pokoju i na dobra sprawe nie zwolnil jej z tego nakazu. Zastanawiala sie nad tym jeszcze chwile po czym stwierdzila iz jednak nie bedzie sie z pokoju ruszac. Wstawac z łozka tez nie miala ochoty. Przekrecila sie wiec z boku na brzuch, przytulola do poduszki i tak lezala starajac sie jeszcze zasnac. Sen jednak nie przychodzil a mysli w jej głowie urzadzily sobie wyscigi, przez co jej nastroj przeskakiwal co troche. Odczuwala na zmiane to wscieklosc na Marte to zal do Artura smutek z powodu braku zrozum...